Witajcie!
Któż z nas nie lubi Mikołajek? Osobiście nie znam chyba nikogo, kto otwarcie by się do tego przyznał. Atmosfera tego dnia, czerwone czapeczki, miłe podarunki, a jak w domu są jeszcze dzieci - magia i wizja przybycia prawdziwego Świętego Mikołaja, bezinteresownie rozdającego prezenty... Można się rozmarzyć, prawda? 6 grudnia to jednak nie muszą być tylko prezenty, to także świetna okazja, żeby zaproponować dzieciom wyjątkowe, niepowtarzalne i ciekawe ćwiczenia. Uwierzcie mi, że jak zobaczą namalowane czerwone czapeczki i worek prezentów, na pewno nie odmówią wspólnej zabawy.
Jak więc można wykorzystać Mikołajki do ćwiczeń logopedycznych? Zaprezentuje Wam kilka pomysłów, które sama będę wykorzystywać w tym tygodniu w pracy.
1. Mikołajkowe miny - Jaką minę robi Święty Mikołaj, kiedy rozdaje prezenty? Jaką, kiedy zachwyca się Twoim pięknym pokojem? Jaką, kiedy zmęczony wyskakuje z komina? I tak dalej, i tak dalej... (ćwiczenie usprawniające pracę narządów artykulacyjnych)
2. Broda Świętego Mikołaja - (potrzebujemy duży obrazek z twarzą Świętego Mikołaja i trochę waty) zadanie polega na zrobieniu małych kuleczek z waty i przyklejeniu ich jak najdokładniej w miejscu brody Świętego Mikołaja (ćwiczenie ręki - stymulacja motoryki małej)
3. Mikołajkowe prezenty - wymieniamy lub rysujemy jak najwięcej prezentów, które chcielibyśmy lub moglibyśmy dostać od Świętego Mikołaja. Warunek? Każda nazwa prezentu musi zaczynać się (lub zawierać) głoskę, którą ostatnio ćwiczyliśmy np. ćwiczymy wymowę głoski [sz], możemy dostać: szalik, szklankę, szachy, itp... (ćwiczenie utrwalające prawidłową wymowę głoski w nagłosie lub innych pozycjach wokalicznych)
4. Omyłkowe prezenty - pokazujemy lub wymieniamy dziecku trzy, cztery lub pięć prezentów. Pytamy, który prezent został rozdany przypadkowo. Zabawę można przeprowadzić na dwa sposoby, wariant dla młodszych dzieci - wykluczamy kategorię np. prezentami są: cukierek, czekolada, lizak, autko - nie pasuje autko, bo nie jest słodyczami; wariant dla starszych dzieci - wykluczamy podarunek zaczynający się na niepasującą głoskę np. prezentami są: fotelik, fartuszek, wazon, filiżanka - nie pasuje wazon, bo nie zaczyna się na głoskę [f]. (ćwiczenie stymulujące pracę lewej półkuli - kategoryzacje, a przy odpowiednim dobraniu nazw prezentów - ćwiczenia słuchu fonematycznego)
5. List do Świętego Mikołaja - starszym dzieciom można zaproponować napisanie listu do Świętego Mikołaja. Warunek? Tak jak poprzednio, każda nazwa prezentu, który "zamawiamy" musi rozpoczynać się bądź zawierać ćwiczoną głoskę. Ćwiczycie ostatnio głoskę [r]? Możecie napisać, że chcielibyście dostać: rower, frotkę, rajstopy, itp... (ćwiczenie utrwalające prawidłową wymowę głoski w nagłosie lub innych pozycjach wokalicznych, automatyzacja dźwięku)
I jak Wam się podobają zabawy? Takie ćwiczenia można przeprowadzić nawet z dziećmi, które na co dzień nie borykają się z wadą wymowy. Jest to doskonała okazja do wspólnego spędzenia czasu z dziećmi, jak również do pobudzania rozwoju naszych szkrabów.
A może znacie lub macie jakieś propozycje innych mikołajkowych zabaw logopedycznych? Dajcie znać! :) Trzymajcie się.
Super pomysł! Każda okazja jest dobra do pracy a taka to już w ogóle :)
OdpowiedzUsuńPewnie! :)
UsuńWyjmowanie prezentów z worka świętego mikołaja - zgadywanie przedmiotów bez patrzenia
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, wystarczy jedynie odrobina kreatywności i gotowe :)
Usuń