LogoTrzcinka

LogoTrzcinka
LogoTrzcinka

środa, 14 listopada 2018

Wzrok - cichy pomocnik mowy

Witajcie,

Słuchajcie, ostatnio dostałam nową pracę i natłok obowiązków sprawił, że nie miałam czasu tu zaglądać. Źle się z tym czuje, dlatego teraz w tak zwanym między czasie chciałabym napisać choć kilka słów.  

Wzrok. Kiedyś już ktoś z Was napisał mi w komentarzu, że wzrok na pewno nie ma wpływu na mowę no i generalnie już bardzo przesadziłam. Wiecie co? To nie jest takie oczywiste powiązanie, no ale przecież w jaki sposób małe dzieci uczą się mówić? Przez słuchanie, obserwowanie i naśladowanie. No właśnie: OBSERWOWANIE! Skąd mamy wiedzieć jak ustawić narządy artykulacyjne? Nieświadomie obserwujemy najmniejszy ruch języka, warg, policzków podczas wczesnego dzieciństwa. Dzięki temu zapamiętujemy je i potrafimy później powtórzyć.


Na tym jednak nie kończy się rola wzroku w procesie rozwoju i również w pracy logopedy. Prawidłowe funkcjonowanie tego zmysłu warunkuje naukę czytania i pisania, a także liczenia. Dlaczego? Tekst musimy zobaczyć. Zanim zrozumiemy sens zdania, opowiadania, historii, najpierw musimy zobaczyć, rozpoznać i odczytać znaki, symbole, litery. Nasz mózg, aby przeczytać choćby jedno zdanie,  musi wykonać potężną pracę! Podobnie sprawa wygląda z liczeniem, wykonywaniem działań matematycznych. 
Z tego powodu nierzadko w gabinecie logopedycznym ćwiczy się nie tylko stricte wymowę poszczególnych głosek, ale i percepcję wzrokową.
Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego krótkiego posta, zauważyliście zależności pomiędzy wzrokiem a nauką mowy :) A gdybyście chcieli dowiedzieć się więcej na temat ćwiczeń percepcji wzrokowej, poznać przykłady zabaw bądź zadań - piszcie w komentarzach, na pewno coś dla Was przygotuję. 
Pozdrawiam serdecznie, życzę miłego wieczoru, a ja zmykam dalej do pracy ;) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz